Tomasz Lis postanowił sobie pogadać o MN, zaprosił więc dwóch największych lewaków, a co z lewactwem związane, ignorantów.
Oprócz tego zaprosił Artura Zawiszę i Tomasza Terlikowskiego, naczelnego fronda.pl
Na początku programu widzimy świetnie zmontowany materiał, pokazujący tępej części społeczeństwa, który to marsz był tym jedynym "słusznym" i "prawidłowym".
Oprócz tego zaprosił Artura Zawiszę i Tomasza Terlikowskiego, naczelnego fronda.pl
Na początku programu widzimy świetnie zmontowany materiał, pokazujący tępej części społeczeństwa, który to marsz był tym jedynym "słusznym" i "prawidłowym".
Wieloma epitetami mógłbym określić Nałęcza i Szczukę, ale że są moherowymi kato-debilami, to na to bym nie wpadł.